Partnerzy serwisu:
Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia rażąco niskiej ceny, jednak w świetle ugruntowanego orzecznictwa i dorobku doktryny należy uznać, że ceną rażąco niską jest cena nierealistyczna, za którą nie jest możliwe wykonanie zamówienia w należyty sposób i która wskazuje na zamiar realizacji zamówienia poniżej kosztów własnych wykonawcy, niepozwalająca na wygenerowanie przez niego zysku.

Czym jest rażąco niska cena w świetle orzecznictwa i jak ją rozpoznać?

Zgodnie z wyrokiem sądu zamówień publicznych – wyrok z dnia 6 października 2022 r., sygn. akt XXIII Zs 102/22 – o cenie rażąco niskiej można mówić wówczas, gdy oczywiste jest, że przy zachowaniu reguł rynkowych wykonanie umowy przez wykonawcę byłoby dla niego nieopłacalne.  

We wskazanym powyżej wyroku skład orzekający uzasadniał, że: "(...) rażąco niska cena jest to cena niewiarygodna, oderwana całkowicie od realiów rynkowych. Dokonanie przez instytucję zamawiającą oceny, czy występują rażąco niskie oferty, odbywa się dwuetapowo. Najpierw instytucja zamawiająca powinna ocenić, czy złożone oferty »wydają się« rażąco niskie. Użycie czasownika »wydaje się« w rozporządzeniu wykonawczym oznacza, że instytucja zamawiająca dokonuje oceny prima facie rażąco niskiego charakteru oferty. (…) w pierwszej kolejności, instytucja zamawiająca musi jedynie ustalić, czy złożone oferty zawierają oznaki mogące budzić podejrzenie, że mogłyby być rażąco niskie. Następnie, jeżeli istnieją oznaki mogące rodzić podejrzenia, że oferta może być rażąco niska, instytucja zamawiająca powinna, w drugiej kolejności, zweryfikować, z czego składa się ta oferta, aby upewnić się, że nie jest rażąco niska".  

Obowiązki wykonawcy i zamawiającego w przypadku podejrzenia rażąco niskiej ceny

Przy przeprowadzaniu tej weryfikacji instytucja zamawiająca ma obowiązek umożliwienia oferentowi przedstawienia powodów, dla których uważa on, że jego oferta nie jest rażąco niska. Następnie instytucja zamawiająca powinna ocenić przedstawione wyjaśnienia i ustalić, czy dana oferta ma rażąco niski charakter, w którym to przypadku jest obowiązana odrzucić ofertę (wyr. Trybunał Sprawiedliwości UE z 10.9.2019 r. w sprawie T-741/17, (...) i (...) SA v. (...) Agencja (...) , EU:T:2019:572). 

Przypomnieć przy tym należy, że w przypadku gdy zamawiający wezwie danego wykonawcę do złożenia wyjaśnień, to ten wykonawca wszelkimi niezbędnymi środkami dostępnymi w danej sprawie i uzasadnionymi w konkretnym stanie faktycznym, powinien wykazać zamawiającemu, że jego oferta nie zawiera ceny rażąco niskiej.  

W przypadku niewykazania przez wykonawcę powyższych kwestii uzasadnione jest zaś przyjęcie, że oferta przez niego przedstawiona zawiera rażąco niską cenę lub koszty (patrz:  Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 7 października 2020 r., XXIII Ga 1131/20).  

Przepisy nie określają przykładowego katalogu dowodów, które wykonawca zobowiązany jest złożyć zamawiającemu w celu uzasadnienia racjonalności i rynkowej wyceny swojej oferty. Możliwe jest przedstawienie zatem każdego dowodu, jednakże musi być on adekwatny do konkretnej sytuacji i stanowić potwierdzenie tego, co wykonawca dowodzi w swoich wyjaśnieniach.  

Wskazać również należy, że każdy dowód złożony w odpowiedzi na wezwanie podlega ocenie przez samego zamawiającego, który może uznać złożone dokumenty za niewystarczające lub niepotwierdzające okoliczności przez wykonawcę podnoszonych.  

W sprawie objętej wyrokiem sądu zamówień wykonawca celem wykazania, że jego oferta nie jest rażąco niska, przedłożył wyjaśnienia i dołączył do nich szereg pojedynczych faktur oraz ofert na różne usługi. Przedstawione przez niego dowody w żaden sposób nie dokumentują jednak faktycznego całkowitego poziomu danych kosztów. Z ich treści nie wynika również, aby wykonawca posiadał upusty, czy też był związany stałymi współpracami, co pozwala mu uzyskać konkretne usługi, z których będzie korzystał w ramach realizacji zamówienia, po określonej cenie, w dodatku niższej niż ta, którą za podobną usługę muszą zapłacić konkurenci. Skarżący nie przedstawił też żadnej umowy lub przynajmniej listu intencyjnego związanego z kluczowymi dla prawidłowej realizacji zadania kosztami, które potwierdzałyby, że ma on zagwarantowane określone ceny przez cały czas trwania zamówienia. Istotne jest przy tym to, że skarżący nie posiada własnej infrastruktury do gospodarowania odpadami. Z tych względów realizacja jednego z podstawowych elementów zamówienia w jego przypadku musiałaby się odbywać poprzez współpracę z podmiotem świadczącym takie usługi. Celem wykazania rynkowości tego elementu ceny skarżący przedłożył ofertę opracowaną przez (...) sp. z o.o. Już jednak z treści tej oferty wynika, że ceny w niej wskazane mają charakter szacunkowy i mogą ulec zmianie w trakcie 36 miesięcy objętych zamówieniem. Nie ulega więc wątpliwości, że dokument ten nie mógł zostać uznany za wykazujący na prawidłowe, rynkowe skalkulowanie tego kosztu przez skarżącego. Podobne uwagi można poczynić w zakresie pozostałych ofert na pośrednictwo w zagospodarowaniu odpadami, jak również inne usługi takie jak transport, rozlokowanie pojemników, pranie, mycie aut, a także faktur na zakup paliwa i odzieży roboczej. Z całą stanowczością należy podkreślić, że są to przykładowe dokumenty związane z działalnością firmy. Wykonawca w żaden sposób nie wykazał, jak te czynniki wpływają na obniżenie ceny i nie podał wartości, o jakie mógłby obniżyć cenę w związku z wykazanymi okolicznościami.  

Zaakcentowania wymaga, że wyjaśnienia elementów mających wpływ na wysokość ceny muszą być konkretne, wyczerpujące i nie mogą pozostawiać jakichkolwiek wątpliwości co do rzetelności kalkulacji oferty.  

Z tych względów wyjaśnienia dotyczące poszczególnych elementów oferty, które miały wpływ na kalkulację ceny, winny wskazywać i omawiać przynajmniej podstawowe elementy cenotwórcze, jak przykładowo koszt pracowników, zaangażowania określonego sprzętu, marże wykonawców czy koszt zakupu określonych materiałów.  

Zamawiający powinien mieć bowiem możliwość pełnej weryfikacji złożonych wyjaśnień, zaś w niniejszej sprawie nie było to możliwe z uwagi na brak wystarczającej inicjatywy dowodowej wykonawcy w tym zakresie. Z tych względów słusznie Izba uznała, iż oferta skarżącego była rażąco niska i nie naruszył przy tym wskazywanych w skardze przepisów prawa materialnego i procesowego.