Partnerzy serwisu:
Czy wierzyciel, który złożył wniosek o egzekucję przeciwko osobie już nieżyjącej, musi pokryć koszty postępowania? Najnowsza uchwała Sądu Najwyższego wyjaśnia tę kwestię i wskazuje, kiedy takie działanie może zostać uznane za "oczywiście niecelowe". To istotna informacja nie tylko dla wierzycieli, ale także dla komorników i sądów.

Niecelowa egzekucja a koszty komornicze 

Sąd Najwyższy 5 kwietnia 2024 r. podjął uchwałę (III CZP 6/23), w której jednoznacznie stwierdził, że jeśli wierzyciel składa wniosek o wszczęcie egzekucji przeciwko dłużnikowi, który już nie żyje, może zostać obciążony opłatą egzekucyjną. Wynika to z art. 30 ustawy o kosztach komorniczych, który przewiduje skutki finansowe za "oczywiście niecelowe" wszczęcie egzekucji. 

Sprawa dotyczyła Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego, który w 2022 r. wniósł o egzekucję przeciwko osobie zmarłej sześć lat wcześniej. Komornik umorzył postępowanie i obciążył wierzyciela opłatą w wysokości 10% wartości egzekwowanego świadczenia. Wierzyciel nie zgodził się z tym i złożył skargę, jednak sądy uznały, że opłata była zasadna. 

W uzasadnieniu Sąd Najwyższy podkreślił, że złożenie wniosku przeciwko osobie, która nie ma już zdolności sądowej, jest oczywiście bezcelowe i stanowi naruszenie zasad należytej staranności przez wierzyciela. Działania komornika, który obciążył go opłatą, były więc w pełni uzasadnione. Uchwała ta wpisuje się w linię orzeczniczą dotyczącą obowiązków wierzyciela w zakresie rzetelnego egzekwowania wierzytelności. 

Kiedy opłata dla wierzyciela jest uzasadniona? 

W uchwale SN podkreślił, że pojęcie "oczywiście niecelowej" egzekucji oznacza sytuację, gdy już w momencie składania wniosku było jasne, że egzekucja nie może przynieść skutku. Przykładem jest właśnie skierowanie jej przeciwko osobie, która już nie żyje. Wierzyciel ma obowiązek wykazać się należytą starannością i przed wszczęciem egzekucji zweryfikować, czy dłużnik żyje. 

Sąd wskazał również, że komornik dysponuje narzędziami do szybkiej weryfikacji danych dłużnika, jednak to wierzyciel ponosi odpowiedzialność za błędne wskazanie osoby, wobec której ma być prowadzona egzekucja. Wyjątkiem mogą być sytuacje, w których wierzyciel, mimo dochowania należytej staranności, nie mógł się dowiedzieć o śmierci dłużnika. 

Co więcej, Sąd Najwyższy odniósł się także do kwestii miarkowania opłaty egzekucyjnej. Podkreślono, że nie w każdej sytuacji wierzyciel będzie mógł liczyć na obniżenie opłaty – decydujące znaczenie ma tu ocena staranności jego działania. Jeśli nie podjął podstawowych kroków, by sprawdzić, czy dłużnik wciąż żyje, nie może liczyć na złagodzenie konsekwencji finansowych. 

Jak uniknąć błędów i kosztów w postępowaniu egzekucyjnym?

Ta uchwała ma duże znaczenie dla wszystkich wierzycieli, w tym banków, firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych. Pokazuje, że składanie wniosków o egzekucję bez wcześniejszego sprawdzenia sytuacji dłużnika może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. 

Aby uniknąć problemów, wierzyciele powinni wdrożyć procedury weryfikacji dłużnika przed złożeniem wniosku egzekucyjnego. Istnieją sposoby, by sprawdzić, czy dłużnik wciąż żyje – na przykład poprzez zapytanie do rejestru PESEL. Dobrą praktyką może być również regularna aktualizacja baz danych dłużników, szczególnie w przypadku długów starszych niż kilka lat. 

Dodatkowo, uchwała ta może wpłynąć na praktykę komorników sądowych. W przyszłości mogą oni częściej weryfikować sytuację dłużnika już na wstępnym etapie postępowania, co może zapobiec niecelowym egzekucjom.